Chociaż mamy
środek lata to pogoda za oknem nie zachęca do wychodzenia z domu a raczej do
refleksji.....
Przerywając
czytanie książki od teściowej znad kubka gorącej herbaty z cytryną postanawiam
dziś w końcu podsumować ostatnie parę miesięcy z mojego życia ….momenty dość smutne
które przerodziły się nagle w te szczęśliwe i pełne optymizmu .A jednocześnie post
jest podziękowaniem dla ludzi dzięki którym stałam się tym kim jestem teraz .
Zapraszam J
Czasami tak
w życiu bywa tak że pragnąc miłości za wszelką cenę trafiamy na osoby którym na
nas nie zależy i wpadamy w błędne koło i tkwimy w czymś toksycznym łudząc się
że coś się zmieni… niestety ludzie się nie zmieniają ..a my nagle po paru
latach uświadamiamy sobie że to jednak nie było to i robiliśmy ogromny błąd będąc
z kimś kogo jednak nie kochaliśmy , kogoś kto nas nie kochał ….czujemy się jak
w jakimś ‘dlaczego ja ‘ totalna parodia a raczej tragikomedia życiowa….
Nagle zostajemy sami i rozumiemy swoje błędy
chociaż ciężko jest się do nich przyznać …przeszłość ma to do siebie że lubi wracać
i ranić po raz kolejny…
Lecz czasami
osoby które nas raniły wyświadczają nam ogromną przysługę nawet o tym nie wiedząc..tak
właśnie było ze mną i z D .
Trafiając na
siebie przez przypadek oboje nie wiedzieliśmy że tak wiele mamy ze sobą wspólnego
..i tak wiele nas łączy …że nasz związek będzie czymś niesamowitym..
Macie tak ?
Rozmawiacie z kimś całe noce i wasze słowa i myśli zupełnie się pokrywają ..czujecie
i myślicie tak samo….
Od samego
początku wiecie że to jest ta właściwa osoba….
My tak mamy
chociaż dzieli nas 100km i 2 godziny drogi …to łączyło o wiele więcej..oboje od
samego początku czuliśmy ze musimy być ze sobą ….
Dogadujemy się
bez słów i zachowujemy jak rodzeństwo na każdym kroku ,czujemy i myślimy tak
samo ….jesteśmy dla siebie, nie ma już ‘ja’
czy Ty’ od 3 miesięcy jesteśmy ‘MY’ ..
Przez te 3
miesiące- 12 tygodni -84dni-216 godzin-120960 minut-7257600 sekund wydarzyło się
dużo wspaniałych rzeczy tych małych jak i dużych które zostaną z nami na zawsze
.
Pewnie
zastanawiacie się jaki on jest więc trochę o nim:
-Ogarnia
wszystko czego ja nie potrafię ogarnąć….
-Wspiera mnie
we wszystkim co robię…
-Czego bym
nie powiedziała czy nie zrobiła podziela moje zdanie mówi coś w stylu ‘tak kochanie
masz rację’
-Robi mi
setki zdjęć na każdym kroku…
-Kręci zemną
głupkowate filmiki o niczym…
-Chodzi ze
mną po chaszczach i bagnach..
-Pije ze mną
piwo w lesie chociaż nie powinien …przecież
inżynierowi nie przystoi ….
-Robi ze mną
bloga, insta i internety…
-Rozśmiesza
mnie do łez i’ buziałkuje’ przez sen …
-A co najważniejsze pokazał mi że świat nie jest taki straszny i da się lubić,dzięki czemu otwarłam się na ludzi i zrozumiałam że inni mają gorzej niż ja .
-A co najważniejsze pokazał mi że świat nie jest taki straszny i da się lubić,dzięki czemu otwarłam się na ludzi i zrozumiałam że inni mają gorzej niż ja .
-Zabiera mnie
na wycieczki w nieznane ..kiedyś zapewne spakuje nas i powie ‘kochanie wsiadaj
jedziemy’….nie ważne gdzie i po co ….
-Ogląda zemną
‘z dupy’ i ‘konia Rafała’ przy czym
doprowadza mnie histerycznego ataku śmiechu i wylewu łez śpiewając czołówkę tego drugiego po czym mówi ’kochanie
nie płacz proszę ‘
Robi wszystko
to czego bym się nie spodziewała ..zaskakuje mnie na każdym kroku..
Ale najważniejsze
jest to że D. po prostu jest przy mnie w każdej sytuacji.
Przecież
wystarczy tylko być i wspierać … na tym właśnie polega
Morał z tej
bajki jest taki iż warto wierzyć w siebie i swoje możliwości …mimo wszystko …nawet
gdy jest ciężko.
Na każdego
czeka jego druga połówka .
Ja ze swojej
strony dziękuję :
D: Za miłość i za to że jesteś i że mnie
wspierasz, za to że dzięki Tobie wszystko nabrało kolorów <3
M: Za to że
wkurzasz mnie na każdym kroku i rozwalasz na łopatki swoim pyskowaniem ;D
M:za
wsparcie i akceptację J
M: za miłość
,zrozumienie i dobre słowo .
Wszystkim i
każdemu z osobna.
Mamy obok
siebie ludzi który mnie akceptują taką jaka jestem i staną za mną murem nawet
jeśli będzie źle…wiem że mam wsparcie a to się w życiu liczy najbardziej być
akceptowanym i kochanym taki, i jaki jesteś….odczucie że jesteś komuś potrzebny
.
Dziękuję
<3
Wam życzę
abyście znaleźli swoją drugą połówkę tą odpowiednia a sobie jeszcze wielu
takich wspaniałych miesięcy z D.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli Przeczytałeś/przeczytałaś już post..to pozostaw coś po sobie w komentarzu.
Kukusia