Pisząc pierwszą aktualizacje po ścięciu włosów zastanawiam się właściwie co chciałabym wam przekazać .
W mojej pielęgnacji po wizycie u fryzjera dość dużo się zmieniło.
Najważniejszy cel został osiągnięty czyli mam zdrowe włosy :)
Teraz tylko wystarczy mi tyle aby były długie i w naturalnym kolorze .
Włosy nie są już tak wymagające jak kiedyś ,wystarczy im teraz mycie samym szamponem do codziennego stosowania w moim przypadku jest to Timotei Pure i jakaś lekka odżywka z Joanny lub Garniera.
Olejowanie ograniczyłam do 2 razy w tygodniu,najczęściej stosuję olej krokoszowy, z nasion dyni lub sezamowy.
Raz w tygodniu robię bardziej odżywczą maskę emolientowo-humektantową .
Włosy im bardziej zdrowe tym skłonniejsze do obciążeń i już kilka razy zdarzyło mi się je przetłuścić zwłaszcza ciężkimi olejami.
W Lutym urosły 2 cm
Odrost mierzy już 15 cm
W najbliższym czasie nie planuję jakiś wielkich rewolucji na mojej głowie ,jedynym planem na najbliższe 6 miesięcy jest zrównanie odrostu z resztą włosów lub zrobienie ombre i lekkie rozjaśnienie dołu do blondu.
Jaki będzie efekt końcowy nie wiem ....
Wysuszone zimnym nawiewem |
kolor na dlugości z lampą |
kolor odrostu |
w zeszłym miesiącu linia była prosta... |
wyprostowane |
skręcone ;) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli Przeczytałeś/przeczytałaś już post..to pozostaw coś po sobie w komentarzu.
Kukusia