Obserwatorzy

sobota, 16 stycznia 2016

'..]Nie boję się zmian, bo wiem jaka jest cena '

Hej :) W aktualizacji Styczniowej pisałam że w tym roku chcę ściąć tylko 3 cm włosów,jednak stało się inaczej .
Włosy miałam już sporo za ramiona ,były wielokrotnie rozjaśniane i farbowane co nie wyszło im na dobre jak później się okazało zniszczenia wyszły parę miesięcy po zabiegach . 
Rok 2015 był dla nich jak i dla mnie dość ciężki ....
Końcówki były w tragicznym stanie ,o ile kręcone jakoś wyglądały to po wyprostowaniu okazało się że włosy są rozdwojone do połowy swojej długości a końcówki są okropnie postrzępione i liche. Warkocz zapleciony nad karkiem wyglądał jak mysi ogonek .
Cieniowanie zrobiło swoje i od żuchwy  w dół miałam coś w rodzaju niteczek zamiast włosów i nie wyglądało to wcale dobrze. 

Postanowiłam zrobić zdecydowany krok i pozbyć się zniszczeń raz na zawsze a jednocześnie być o krok bliżej celu jakim jest powrót do naturalek i oddanie zdrowych włosów na fundację Rak&Roll 

Włosy obcięłam dokładnie 13.01.2016 w salonie M.K studio fryzur w Lesznie i pierwszy raz jestem zadowolona z wizyty u fryzjera  Link do strony salonu na fb .

Pani fryzjera przeprowadziła zemną wywiad ,wypytała czego dokładnie oczekuję po czym przystąpiła do pracy .
Troszkę to trwało bo poleciało równe 10 cm 'tego co brzydkie' ,odnośnie techniki cięcia to pierwszy raz spotkałam się z tym iż fryzjerka kazała mi przechylać głowę  aby wyszła równa linia .

D. który był zemną w salonie i także poddał się metamorfozie po 3 miesiącach fryzjerskiej abstynencji również jest zadowolony z usługi jak sam stwierdził ' wreszcie fryzjerka potrafiła mi obciąć grzywkę jak człowiekowi a nie że wyglądam później jak oskubany kurczak ' a wierzcie mi że jego włosy są z gatunku tych trudnych .

Za usługę zapłaciłam tylko 2 dyszki,salon mogę z  całego serca polecić i na pewno będę tam wracać jeszcze nie raz. 

Plany na 2016 rok po metamorfozie : 
-Jako główny  plan na ten rok po 'wielkim cięciu' obrałam sobie zapuszczanie naturalek i ścinanie końcówek co 3 miesiące tylko o centymetr tak aby  były zdrowe jak najdłużej .
Za rok zamierzam ściąć włosy po raz kolejny aby oddać je fundacji.
-Nadal olejować i włosomaniaczyć 
-Nie obcinać samodzielnie końcówek

Zrozumiałam że włosomaniaczka wcale nie musi mieć długich włosów ważne żeby były piękne i zdrowe takim właśnie sposobem pozbyłam się cieniowania :)

Kolejna wizyta w salonie już w Kwietniu :)


 przed

                                                                   po







2 komentarze:

  1. Oooo kuki jestem w szoku :) na dobre im wyszło to cięcie. Myslalas może nad keratynowym prostowaniem? Trochę o tym pisałam na forum

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też myślę, że keratynowe prostowanie będzie idealnym rozwiązaniem, pozdrawiam

      Usuń

Jeśli Przeczytałeś/przeczytałaś już post..to pozostaw coś po sobie w komentarzu.
Kukusia