Hejka:) Ostatni post z tej serii był 14 września..od tego czasu bardzo dużo się zmieniło ale o tym będzie w aktualizacji ...tak czy siak znowu jestem ruda :)
Dziś włosy dostały pokaźną dawkę dobroci no i odwdzięczyły się bardzo ładnym skrętem który zaraz zobaczycie lecz najpierw schemat moich dzisiejszych poczynań ..:)
Olejowanie : Olej z pestek dyni na noc
Maska : BingoSpa z olejkiem arganowym z dodatkami (cukier,gorczyca, cynamon, olej arachidowy , mocznik, aloes zatężony10x)
Mycie:
-skalp Natei ogórkowy
-Długość kallos algae
Po myciu zostawiłam włosy do naturalnego wyschnięcia i oto co powstało po mojej mieszance wybuchowej :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli Przeczytałeś/przeczytałaś już post..to pozostaw coś po sobie w komentarzu.
Kukusia