Obserwatorzy
czwartek, 11 sierpnia 2016
Zrób wreszcie coś dla siebie czyli zmiany...
Dawno nie pisałam ...mam kilka zaległych postów i strasznie dużo mysli w głowie .
Ostatnio dużo się dzieje czasami nie mam nawet ochoty zadbać o włosy chociaż z nimi jest coraz lepiej i coraz bardziej wchodzę w świat włosomaniactwa .
Po raz kolejny się pozmieniało...pozamiatałam brudy i zaczynam od nowa ..tym razem robiąc coś dla siebie .
Postanowiłam przytyć....ludzie biegają bo chcą schudnąć ,moi marzeniem jest przytyć chociaż 1,5kg w miesiąc.
Zaczynam z wagą 45,5kg przy wzroście 163 cm.
Pierwszym krokiem który zrobiłam dla siebie była zmiana pracy ,chociaż troszkę diametralna i zbytnio nie oczekiwana ...jestem osobą która nie chce strać w miejscu ...ciepła posadka na produkcji to nie dla mnie,...nie raz już się o tym przez te parę miesięcy przekonałam .
Zbiegowisko różnych ludzi i charakterów prowadzi często do konfliktów i niewyjaśnionych sytuacji ,ja mimo wszystko wolę wiedzieć co mnie zastanie w pracy i jak ona będzie wyglądać danego dnia.
Wielkie niewiadome i wieszanie na sobie psów na każdym kroku nie jest wyjściem z sytuacji
Tym którzy byli ze mną przez ten czas serdecznie dziękuję a tych drugich nie pozdrawiam .
Plan do zrealizowania do końca roku :
-przytyć do 50 kg
-rozwijać się zawodowo
-być bardziej pozytywna
-przestać się wreszcie przejmować sprawami na które nie mam wpływu .
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli Przeczytałeś/przeczytałaś już post..to pozostaw coś po sobie w komentarzu.
Kukusia